• Jakie agencje PR cenisz najbardziej? I za co? („yyyy, nie znam żadnych innych agencji poza Wami” świadczy o zupełnej przypadkowości w wyborze stażu, lub – co gorsza – pracy)
• Jakie case study, z którym zapoznałeś się ostatnio zrobiło na Tobie największe wrażenie i dlaczego? („no nic mi nie przychodzi teraz do głowy” – taka odpowiedź pozwala przypuszcza, że przygotowując strategię dla Klienta, kandydatowi też nic nie przyjdzie do głowy)

Nie każdy może być PRowcem
Public Relations jest takim obszarem, który jak lep przyciąga osoby bez konkretnego doświadczenia i pomysłu na siebie, w myśl zasady – „nie robiłem tego, ale na pewno sobie poradzę, bo jestem fajny”. O ile na stanowisko programisty czy specjalisty ds. obróbki skrawaniem nie spotkamy CV od instruktora fitness, analityka bankowego czy religioznawcy, o tyle wszystkie wyżej wymienione osoby wysyłają Swoje CV na stanowisko PRowca. Skąd ten mit o tym, że „śpiewać każdy może”?

„U osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z PR panuje przekonanie, że aby być dobrym specjalistą, wystarczy być otwartym, dynamicznym, kreatywnym i dobrze się komunikować” – mówi Justyna Bandoła z VanguardPR. „To wszystko prawda, ale aby efektywnie budować strategię PR i prowadzić działania PRowe, trzeba też mieć solidną wiedzę, znać narzędzia i ich moce i słabe strony, umieć przewidywać konsekwencje własnego działania, by nie osiągnąć efektu odwrotnego do zamierzonego oraz doskonale zarządzać własnym czasem pracy, bo zadań w PR jest naprawdę sporo i nie wszystkie opierają się jedynie na wybuchach gejzerów kreatywności”.

Paweł Zieliński, specjalista ds. PR VanguardPR – „Praca w agencji PR to konieczność szybkiego podejmowania decyzji i działania, przy jednoczesnym zachowaniu ogromnej dokładności i dbałości o szczegóły – tych cech często brakuje początkującym. Nie bez znaczenia jest także rozbudowana sieć kontaktów i dobrych relacji z dziennikarzami” – dodaje z uśmiechem.

Jak udowodnić taką wiedzę i umiejętności na poziomie aplikacji?