Umacniająca się na rynku pozycja pracownika skłoniła pracodawców do przedefiniowania rankingu głównych ryzyk związanych z prowadzeniem działalności. Problem przyciągnięcia i zatrzymania ekspertów w firmie zyskuje na znaczeniu. Jednym z czynników budujących przewagę organizacji jest odpowiedni dobór benefitów pozapłacowych.

Przygotowany przez AON Polska raport „Zarządzanie ryzykiem i ubezpieczeniami w Polsce” pokazuje sporą dysproporcję w podejściu do pracowników pomiędzy polskimi firmami, a ich zagranicznymi odpowiednikami. W globalnym ujęciu ryzyko niezdolności do przyciągania i zatrzymywania talentów zajęło 5. miejsce w rankingu największych wskazywanych przez nie zagrożeń. Polscy przedsiębiorcy sklasyfikowali tę obawę dopiero na 19. pozycji. Niezależnie od tego, rodzimy biznes stopniowo zmienia podejście do benefitów pozapłacowych, które zaczynają odgrywać coraz większą rolę w budowaniu przewagi konkurencyjnej i wizerunku przyjaznego pracodawcy.

Coraz częściej zmieniamy pracę

Wzrost mobilności zawodowej polskich pracowników ma niewątpliwie wpływ na zmianę postaw i strategii zarządzania zasobami ludzkimi. Według najnowszej edycji „Monitora Rynku Pracy” w II kwartale br. aż 29% Polaków zmieniło pracę, co stanowi najwyższy odsetek od 2010 r. Z kolei 32% badanych poszukiwało nowego zatrudnienia. Ważniejszą informacją dla firm jest jednak przyczyna podjęcia takiej decyzji. Prawie połowa, 44%, z osób, które zdecydowały się na zmianę pracy motywowały lepsze warunki oferowane przez nowego pracodawcę. Współczesny pracownik poszukuje nie tylko satysfakcjonującego wynagrodzenia, ale również pracy zapewniającej odpowiedni poziom „work-life balance”.

- Różnego rodzaju benefity i dodatki są jednymi z najbardziej istotnych czynników, które mają wpływ na decyzję o wyborze pracodawcy. Mogą one przyjąć różną formę, premii okresowych lub dodatków przyznawanych za osiągane wyniki. Często dużą rolę odgrywają również elementy pozapłacowe, jak na przykład zapewnienie dostępu do prywatnej opieki zdrowotnej czy pakiet sportowy. Wpływają one pozytywnie na zachowanie równowagi pomiędzy życiem prywatnym a pracą poprzez ograniczenie czasochłonnych czynności. W szczególności dotyczy to ubezpieczeń zdrowotnych, które na przykład pozwalają zminimalizować okres oczekiwania na wizytę u lekarza  – mówi Ewa Zembło, Kierownik Zespołu HR w SALTUS Ubezpieczenia.

Ubezpieczenie medyczne ważnym wyróżnikiem

Najbardziej powszechnym i popularnym wśród pracowników czynnikiem przyciągającym do firm jest perspektywa możliwości korzystania z prywatnej opieki zdrowotnej zapewnianej przez pracodawcę. Potwierdzają to nie tylko liczne badania i ankiety prowadzone wśród Polaków, ale ma to również odzwierciedlenie w rosnącej liczbie osób objętych grupowymi ubezpieczeniami zdrowotnymi.

- Dotyczy to już nie tylko dużych koncernów i korporacji. Zalety firmowych pakietów medycznych docenili również przedstawiciele sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Zdają sobie także sprawę z tego, że grupowe ubezpieczenia zdrowotne to nie tylko atut w procesie rekrutacji. Pracownicy doceniają możliwość sprawnego skorzystania z fachowej pomocy na wysokim poziomie, co wpływa bezpośrednio na ich motywację i efektywność w pracy – wskazuje Ewa Zembło.

Nieustanny rozwój polskiego rynku prywatnych usług medycznych skutkuje zmianami cen proponowanych świadczeń oraz większą ilością oferowanych rozwiązań. Dzięki temu każda firma, niezależnie od wielkości organizacji, może skorzystać z produktu dopasowanego do jej potrzeb i możliwości. Najwięcej korzyści z tych zmian mogą czerpać przedstawiciele sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Ze względu na skalę działalności szukają oni rozwiązań niewymagających znacznych nakładów finansowych. Jednym ze sposobów jest współfinansowanie przez pracowników proponowanych pakietów medycznych. Model ten nie wiąże się z ponoszeniem wysokich kosztów przez żadną ze stron, a znacząco wpływa na komfort i zadowolenie z pracy.

Źródło: brandscope.pl