Zwłaszcza, że niemieckie społeczeństwo coraz bardziej się starzeje. Brakuje przede wszystkim umysłów ścisłych – absolwentów matematyki czy informatyki, głównie we wschodnich landach, z których młodzi ludzie uciekają do landów zachodnich lub innych krajów europejskich. Nie dziwią więc intensywne zabiegi rządu niemieckiego, mające przyciągnąć najzdolniejszych z Europy Środkowej i Wschodniej, w tym z Polski i Czech.

Kuszące zachęty dla imigrantów
Politycy niemieccy prześcigają się w pomysłach jak przyciągnąć cudzoziemców do Niemiec. Pojawiają się propozycje premii powitalnej dla imigrantów czy systemu punktowego, preferującego obcokrajowców o wysokich kwalifikacjach.

Niemieckie Ministerstwo Oświaty rozpoczęło intensywne prace nad ustawą, która ma ułatwić uznawanie zagranicznych dyplomów i certyfikatów oraz podejmowanie legalnej pracy przez cudzoziemców przebywających w Niemczech na stałe. Eksperci spodziewają się zalegalizowania pracy nawet 300 000 wykwalifikowanych imigrantów.

Gra jest warta świeczki. Instytut Niemieckiej Gospodarki przewiduje, że wprowadzenie ułatwień dla cudzoziemców spowoduje wzrost PKB nawet o 100 mld euro do 2020 roku. Samo wyjście imigrantów z „szarej strefy” i umożliwienie im podjęcia legalnej pracy w zawodzie może poprawić kondycję niemieckiej gospodarki.

Polska zatrzyma młodych?
Jak na razie polski rząd nie ma pomysłu na powstrzymanie kolejnej, potencjalnej fali emigracyjnej. Dotychczasowe pomysły oscylują głównie wokół wsparcia socjalnego i ulg w zakładaniu i prowadzeniu własnej działalności gospodarczej. Natomiast zdaniem przedstawicieli sektora nowoczesnych usług biznesowych, rząd powinien podejmować wysiłki ukierunkowane na napływ nowych inwestycji, a tym samym zwiększenie atrakcyjności naszego kraju jako miejsca do pracy i życia.

To właśnie zagraniczne koncerny, które będą otwierać swoje oddziały nad Wisłą mają największe szanse zatrzymać młodych, zdolnych Polaków czy nawet zachęcić osoby, przebywające na emigracji do powrotu do kraju. Swoje plany rekrutacyjne na 2011 rok zapowiada wiele centrów nowoczesnych usług biznesowych.

Wrocławskie centrum doskonałości Credit Suisse zamierza zatrudnić 300 absolwentów studiów ekonomicznych, matematyków i filologów znających co najmniej jeden język obcy. McKinsey&Company zatrudni 200 absolwentów i doświadczonych specjalistów w nowo otwartym Centrum Usług Wsparcia w Poznaniu.