O tym, czy świat IT wciąż zdominowany jest przez mężczyzn, jakie cechy kobiet mogą się przydać w zawodzie konsultanta SAP i czy płeć ma znaczenie – z Małgorzatą Marchwant, dyrektorem Działu BI (SAP Business Intelligence) w Quercus Sp. z o.o. rozmawiała Andromeda Wróbel.
Powszechna jest opinia, że branża IT jest wciąż domeną mężczyzn. Czy jest tak naprawdę?
Rzeczywiście wciąż funkcjonuje przekonanie, że świat szeroko rozumianej informatyki to świat męski. Prawda jest jednak taka, że i w tej branży kobiety coraz silniej zaznaczają swoją obecność. Myślę, że kwestią kilku, może kilkunastu lat jest zmiana postrzegania branży IT jako wybitnie męskiej. Zresztą pierwsze symptomy możemy zauważyć już dziś, choćby obserwując uczelnie techniczne, które coraz mocniej promują swoje kierunki jako przyjazne paniom. Przekonanie kobiet, że zawody techniczne są dla nich dostępne, to klucz do zmiany dysproporcji płciowych w tym zawodzie. Z moich osobistych obserwacji wynika, że już dziś rynek IT cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród płci pięknej. Dlatego jestem przekonana, iż za kilka lat nie będziemy tego zawodu w ogóle rozpatrywać w kategoriach damsko-męskich.
W Quercus pracuje aż 10 kobiet – konsultantek SAP. Czy to przypadek, czy też realizacja polityki firmy?
Tak, jak wspomniałam wcześniej, na rynku widać większe zainteresowanie branżą IT wśród kobiet. Zatem wpływ na liczbę zatrudnionych pań mają po części zmiany zachodzące w tym obszarze rynku pracy. Z drugiej strony w firmach nic nie dzieje się przez przypadek, a decyzje o zatrudnieniu konkretnych osób to racjonalne, świadome wybory skoncentrowane nie tylko na wyborze specjalisty, ale też na budowaniu dobrze funkcjonującego zespołu.
Zauważyliśmy, że zespoły mieszane pracują efektywniej, przede wszystkim dzięki umiejętnemu wykorzystywaniu przewag charakterystycznych dla każdej z płci. Bo przecież pracujemy inaczej. Kobiety są bardziej sumienne, obowiązkowe, dążą do perfekcji, ale są również bardziej elastyczne. Z kolei mężczyźni lubią elementy rywalizacji, doskonale radzą sobie w sytuacjach stresujących i potrafią z chłodnym dystansem ocenić sytuację. Panie są z kolei bardziej emocjonalne i empatyczne. Mężczyźni – nie zawsze dobrze pracują w ramach ściśle określonych harmonogramów, bo zdarza się, że niektóre zadania odkładają w czasie.
Oczywiście generalizuję. Jednak świadomość takich różnic pozwala na budowanie zróżnicowanych zespołów, które świetnie ze sobą współpracują i znakomicie uzupełniają się w różnych sytuacjach zawodowych. W ten właśnie sposób budujemy zespoły projektowe w Quercus. Stawiamy na to, aby były niejednorodne nie tylko pod względem płci, ale także umiejętności i zainteresowań. Im więcej głów pełnych pomysłów, tym łatwiej sprostać wymaganiom klientów.
Na jakie trudności powinna być przygotowana początkująca konsultantka SAP? Czy w tej pracy zdarzają się sytuacje, w których trzeba przekonywać klientów do swoich kompetencji?
To, o czym powinien wiedzieć każdy początkujący konsultant SAP, niezależnie od płci, to fakt, że w tym zawodzie liczą się tylko i wyłącznie umiejętności oraz doświadczenie. Klienci oczekują od nas kompetencji, praktyki, profesjonalnego skonfigurowania systemu na miarę ich oczekiwań oraz dobrych, zawodowych, relacji.
Wbrew powszechnej opinii pewną barierą w zawodzie konsultanta może być nie tyle płeć, ile wiek. Trudno jest bowiem przekonać klienta o swoim doświadczeniu, jeśli wygląda się zbyt młodo. Trochę pomaga tu obowiązujący w naszej pracy dress code, warto też pamiętać o powściągliwości w zachowaniu. Bo reputacja zbudowana na początku naszej drogi zawodowej będzie procentować później.
Wracając do obaw dotyczących wejścia kobiety do męskiego świata IT: sytuacja naprawdę się zmieniła. Panie udowodniły swoje kompetencje informatyczne i naprawdę sprawdzają się w pracy konsultantek SAP. Choć przyznać trzeba, że wciąż męska nazwa stanowiska, czyli konsultant SAP, postrzegana jest lepiej niż jej żeńska forma. Wszystkie panie, które zastanawiają się nad wyborem zawodu konsultanta SAP, lecz mają obawy przed wkroczeniem do zdominowanego przez panów świata, chciałabym uspokoić – w tej profesji liczy się to, co potrafimy i jakie rezultaty osiągamy.
Jednak praca konsultanta SAP wiąże się także z wyzwaniami. Jakie, Pani zdaniem, są najistotniejsze?
To prawda, praca konsultanta SAP to zawód pełen wyzwań. Z pewnością nie jest to zajęcie dla osób, które cenią rutynę dnia codziennego, ściśle określone zadania, przewidywalny harmonogram. Praca nad projektem to dynamiczny proces, w którym nie wszystko da się z góry przewidzieć. Największym z wyzwań jest z pewnością zmienność otoczenia pracy, ludzi oraz branży, dla jakiej świadczymy swoje usługi. Jednego dnia musimy być ekspertami od ubezpieczeń, a następnego rozumieć proces produkcji związków azotowych. Myślę, że to stanowi dla wielu osób największą trudność tego zawodu, ale jest również źródłem satysfakcji z poszerzania wiedzy i horyzontów zawodowych. Bo każdy projekt niesie za sobą coś nowego, konieczność nauki. Z jednej strony podnosimy swoje kompetencje, poznając dogłębnie branżę, dla której akurat opracowujemy system. Z drugiej – nieustannie poszerzamy wiedzę w zakresie IT – pamiętajmy, że ten rynek rozwija się niezwykle dynamicznie i to, co było nowością kilka lat temu, dziś odchodzi do lamusa, ustępując miejsca nowym, zaawansowanym technologicznie rozwiązaniom. Naszym zadaniem jest podążać za tymi zmianami.
A jakie są największe zalety tego zawodu?
To, o czym mówiłam, dla jednych może być wadą, dla innych zaletą. W zmieniającym się środowisku pracy nie ma miejsca na nudę. Zawód ten pozwala na nieustanny rozwój, nie tylko zawodowy, ale i osobisty. Spotykamy wielu interesujących ludzi, dzięki czemu poszerzamy horyzonty. Zawód konsultanta daje nam możliwość pracy w środowisku międzynarodowym. Uczy współpracy, zaangażowania, pomocy, wytrwałości i determinacji. Do najistotniejszych zalet zaliczyć można również elastyczny czas pracy oraz możliwość pracy zdalnej.
Które z tzw. typowo kobiecych cech charakteru szczególnie przydają się w tej pracy i dlaczego?
Cechami, które ułatwią pracę, są na pewno cierpliwość, pracowitość, dokładność, spostrzegawczość, zdrowy perfekcjonizm, dociekliwość. Ale pamiętajmy, że praca w konsultingu to praca zespołowa, dlatego często przydaje się kobieca inteligencja emocjonalna, dzięki której łatwiej jest zidentyfikować i zażegnać ewentualne konflikty lub zauważyć, że ktoś z zespołu potrzebuje wsparcia. Choć nie jest to reguła, jednak częściej to panie lepiej budują relacje z klientami. Myślę, że wynika to z umiejętności szerszego spojrzenia na projekt, nie tylko z perspektywy zawodowej, a to sprzyja nawiązywaniu długoletniej współpracy.
A nad jakimi cechami warto popracować, aby podnieść swoją skuteczność w zawodzie konsultanta?
Najważniejszą radą, jaką dałabym każdej pani, jest nabranie dystansu do spraw, które dzieją się dookoła każdego projektu. My, kobiety, mamy w zwyczaju odbierać wszystko bardzo osobiście. Pewne rzeczy dotyczące projektu są jednak nieuniknione, nie dadzą się przewidzieć i na nic zda się rozpamiętywanie ich jako osobistej porażki. Z każdego potknięcia warto jednak wyciągnąć naukę i przerodzić ją w sukces projektowy.
Czy zawód konsultanta to praca dla mam? Można ją pogodzić z obowiązkami rodzinnymi?
To oczywiście kwestia osobista. Na pewno można pogodzić tę pracę z obowiązkami rodzinnymi, choćby dlatego, że – a jest to na pewno atut dla każdej mamy – praca w IT wiąże się często z elastycznym czasem pracy oraz możliwością pracy zdalnej. Część prac da się zaplanować tak, aby wykonywać je poza standardowymi godzinami pracy. Problem mogą stanowić delegacje, ale pamiętajmy o tym, że prawa kobiet w tym zakresie są chronione ustawowo. Kobiety w ciąży oraz kobiety (jak i mężczyźni) opiekujące się dzieckiem do lat czterech, mogą odmówić podróży służbowej. Sam rynek SAP również uległ ostatnimi czasy pewnym przemianom, coraz częściej wykonujemy szereg zadań na odległość, bez konieczności wyjazdu do siedziby klienta. Zdalny dostęp do systemów IT to już codzienność, zatem to, czy wykonujemy nasze zadania, będąc w delegacji, pracując w biurze Quercus, czy przy biurku we własnym mieszkaniu, nie ma już tak dużego znaczenia. Liczy się efekt, czyli dostarczony produkt.