Dobry szef nie jest ani zbyt przyjacielski, ani nadmiernie władczy, stres bywa motywujący, ale trzeba umieć go kontrować. Pieniądze w pracy to nie wszystko i wcale nie są najlepszą motywacją. Pracodawcy coraz bardziej wkraczają w prywatność swoich pracowników, ale ci są także znacznie bardziej świadomi niż kiedyś.

 

Takie płyną wnioski z debaty „Przyjazne Miejsca Pracy”, zorganizowanej przez GazetaPraca.pl.

 

W pierwszej części debaty o właściwej granicy między życiem prywatnym i zawodowym dyskutowali: Karolina Radziszewska, Dyrektor Personalny Randstad, Katarzyna Partyga, HR Country Manager Boston Consulting Group, dr psychologii Anna Łuczak z CIOP oraz Łukasz Stolarski, właściciel firmy Home 360.

Czy chodzi o to żeby totalnie uzależnić się od firmy? – pytał prowokacyjnie prowadzący dyskusję Bartosz Sendrowicz, dziennikarz GazetaPraca.pl. – Intencja jest taka, żeby było dobrze, żeby pracownik chciał z nami zostać, żebyśmy go odciążyli – wyjaśnia Karolina Radziszewska. – Dalszą konsekwencją tego jest właśnie taka złota klatka – dodaje.

 

Osobowość szefa – czy to ważne?

Oprócz motywacji finansowej i benefitów, zaproszeni goście wskazywali na sposób zarządzania personelem i osobowość szefa jako kluczowe czynniki decydujące o zmianie miejsca pracy.

Może nawet nie osobowość szefa, ale dopasowanie do zespołu, otwartość, nienadużywanie władzy powodują, że ludzie są lojalni w stosunku do swojego miejsca pracy i nie poszukują innego – wyjaśniła Karolina Radziszewska. Katarzyna Partyga zwróciła uwagę na charyzmę jako niezbędną cechę idealnego szefa. – Pracownikom pomaga, jeśli szef jest w stanie pociągnąć za sobą tłumy – podkreślała.

 

Przede wszystkim przestrzeń

W drugiej części spotkania do uczestników dyskusji dołączyły Anna Góral, konsultant Fundacji Aktywizacja, doradzającej firmom, jak zaaranżować biuro na potrzeby osób niepełnosprawnych oraz Wiesława Kowalska, naczelnik wydziału ds. rehabilitacji zawodowej i pomocy publicznej w Biurze Pełnomocnika Rządu ds. osób niepełnosprawnych.

W tej części debaty omawiano kwestie związane z odpowiednią aranżacją przestrzeni biurowej. Goście rozważali wady i zalety różnorodnych rozwiązań, m.in. własnego biura, open space, a także tzw. pokoi relaksu. Znaczącą część drugiego panelu poświęcono dostosowaniu przestrzeni w firmie do potrzeb osób niepełnosprawnych.

O wielu barierach, które napotykają niepełnosprawni, osoby bez niepełnosprawności zwyczajnie nie mają pojęcia. Aranżując biuro dla niepełnosprawnych, zapytajmy ich o to, co będzie dla nich ułatwieniem –tłumaczyła Anna Góral.

Najciekawsze fragmenty debaty „Przyjazne miejsca pracy”