Dress code w pracy coraz swobodniejszy! Wyniki ankiety przeprowadzonej przez portal Praca.pl wskazują na istnienie tendencji do zwiększania swobody pracowników w decyzjach dotyczących ich biznesowego dress code’u. Jednocześnie spora grupa polskich pracowników przestrzega ustalonych w firmie zasad doboru stroju.

 

Co to jest dress code?

Dress code jest swojego rodzaju „granicą” miedzy życiem prywatnym a zawodowym, zbiorem zasad normujących sposób ubierania się w pracy. Zakładając stonowane, eleganckie stroje dopasowane do okoliczności pracownik sygnalizuje, że znajduje się w przestrzeni, w której panują inne niż w sferze prywatnej zasady, stosuje się inne formy wypowiedzi, a i zakres omawianych spraw się zmienia.

„Przejście od niezobowiązującego stylu „domowego” do określonego zasadami stylu służbowego pozwala zbudować profesjonalny wizerunek, zauważany i doceniany zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz firmy. Firmowe zasady codziennego ubioru mają również podkreślać profesjonalny wizerunek organizacji i jej całościowe zintegrowanie” – mówi Michał Filipkiewicz, ekspert portalu Praca.pl.

 

Zasady dress code’u

Jedną z podstawowych zasad w procesie kształtowania podstaw firmowych strojów, zakładając potrzebę istnienia usystematyzowanego dress codu, który będzie odpowiadał sprofilowaniu danej organizacji i jej branżowym ideałom jest wybór stonowanych kolorów oraz unikanie nadmiernego eksponowania indywidualności , co ma podkreślać profesjonalizm pracowników.

W zależności od profilu firmy może istnieć odgórnie określony uniform (np. garnitur dla mężczyzn i garsonka dla kobiet), którego zakładanie jest niezbędne w codziennej pracy. Specyficznym rodzajem uniformu są stroje urzędowe. Warto tu wspomnieć o togach, które zakładają adwokaci. Wygląd stroju, który muszą mieć na sobie w trakcie rozpraw sądowych reguluje w Polsce specjalne rozporządzenie ministra sprawiedliwości. Dress code to również mundur, którego sposób noszenia określa z kolei rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji.

 

dresscode

 

Bez garnituru nie podchodź

26% osób biorących udział w ankiecie Praca.pl zaznaczyło odpowiedź wskazującą na konieczność dostosowania się w pracy do założeń ścisłego dress codu.

Istnieje wiele branż, w których stonowana garsonka u kobiet i garnitur u mężczyzn to zestaw obowiązkowy na każdy dzień spędzany w pracy. Ten model dress codu jest bardzo popularny np. w administracji publicznej i państwowej, czyli wszędzie tam, gdzie pracownik ma na co dzień do czynienia z klientami i interesantami, którzy również na tej podstawie mogą sobie wyrobić opinię o danym urzędzie.

 

Profesjonalny wizerunek i z rozwagą dobrane elementy garderoby są również niezbędne w branży finansowej i bankowości. Przestrzeganie zasada dress codu ułatwia zrobienie pozytywnego wrażenia w trakcie wykonywania codziennych obowiązków i biznesowych spotkań.

Konieczność noszenia eleganckich ubrań określonych dress codem jest niezbędna także w branży wymagających odbywania licznych spotkań z potencjalnymi klientami i stałymi kontrahentami. Mowa tu branży sprzedażowej. Dlatego dla handlowców oczywistym jest fakt, że muszą dobierać swoje stroje do potrzeb tworzenia profesjonalnego wizerunku.

Przy okazji branż, w których istnieje konieczność dostosowania się do ścisłego dress codu, warto również wspomnieć o branży produkcyjnej, w której normy dotyczące ubioru są ściśle określone zarówno przez normy prawne, jak i zasady obowiązujące wewnątrz firmy. Zgodnie z wymogami polskiego kodeksu pracy określony odgórnie dress code w pracy nie może jednak przekraczać granic dobrego smaku, jak również powinien szanować godność pracowników.

 

Trochę zasad, trochę luzu

Innym rozwiązaniem praktykowanym w organizacjach jest forma pośrednia między ściśle określonymi zasadami biznesowego stroju a zupełną swobodą.

Firma zaznacza wyraźnie, jakie elementy ubiory czy nie są mile widziane, resztę decyzji ubraniowych pozostawiając swoim pracownikom .

Przy tej bardziej swobodnej formule dress codu zachowana zostaje równowaga między sztywnymi biurowymi zasadami a potrzebą swobodnej wizerunkowej ekspresji. Taką formułę dress codu jako obowiązującą w swojej organizacji wybrało 38 proc. ankietowanych.

 

Dress code w pracy ?  - Ubierz się jak chcesz!

Na przeciwległym biegunie dress codowych zachowań znajduje się możliwość zupełnie swobodnego wyboru ubrań i dodatków. Pełną dowolność ubioru, pewną wręcz codzienną nonszalancję przypisuje się zwyczajowo przedstawicielom zawodów artystycznych i medialnych.

Stereotyp swobodnego, czasem wręcz niedbałego ubioru przypisuje się również branży IT (słynne flanelowe koszule), dziennikarzom oraz pracownikom marketingu i PR. Brak określonego dress codu przedstawiciele wspomnianych specjalizacji tłumaczą inną niż np. w branży finansowej specyfiką relacji z kontrahentami, ale również wewnątrz organizacji (skrócenie dystansu, większa swoboda ekspresji, brak sztywnych reguł zachowań).

Osoby, w których firmach lub działach panuje pełna dowolność w kwestii doboru stroju podkreślają również jej sprzyjający wpływ na działania kreatywne, które codziennie podejmują (obniżenie napięcia i brak oficjalności sprzyjają świeżym, ciekawym pomysłom). Jednak tak duża liczba głosów (36 proc.) zaznaczona przez ankietowanych jako obowiązująca w ich firmach może wskazywać na istnienie coraz silniejszego trendu nie tylko w branżach związanych z mediami i sztuką.

Może to mieć związek ze zmieniającymi się trendami w zarządzaniu organizacjami i zasobami ludzkimi, charakteryzującymi się nastawieniem na współpracę zespołu i liderów, odkrywanie potencjału ludzkiego, jak również sprzyjanie kreatywności i indywidualnemu rozwojowi.

Wizualnym wyrazem tych zmieniających się trendów może być właśnie rezygnacja ze sztywnych marynarek i eleganckich koszul (podświadomie sugerujących dystans i obecność sztywnych zasad) na rzecz kolorowych, nieszablonowych ubrań, podkreślających wyjątkowość pracowników.

 

W pracy na luzie, na spotkaniu pod krawatem

 

Poza tym warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden, praktyczny aspekt rezygnacji z oficjalnego dress codu. Codzienne zakładanie do pracy garsonki czy garnituru często bowiem łączy się z pewną niewygodą. Dlatego w niektórych zawodowych sytuacjach, np. w przypadku prowadzenia rozmów handlowych, z przełożonymi czy pracownikami może sprawdzić się rozwiązanie polegające na wcześniejszym przygotowaniu i przechowywaniu w biurze bardziej oficjalnego zestawu ubrań przeznaczonego na tego typu okazje.

W ten praktyczny sposób można połączyć codzienną nieoficjalną wygodę z momentami, gdy oficjalny dress code staje się niezbędny. To rozwiązanie może być idealne zwłaszcza dla osób, których praca wiąże się z nawiązywaniem nowych kontaktów i koniecznością uczestniczenia w biznesowych spotkaniach, na których stonowany, elegancki strój jest koniecznością.

Uzyskane bardzo bliskie (38% i 36%) wyniki ankiety przeprowadzonej przez portal Praca.pl wskazują na zmiany zachodzące w kulturze organizacyjnej firm oraz jej dostosowywanie do potrzeb pracowników.

„Nienarzucanie pracownikom konkretnych rozwiązań związanych z dress codem , a jedynie wskazywanie, które elementy są niemile widziane pozostawia pracownikom większą lub mniejszą, ale jednak swobodę ubioru. Tego typu rozwiązania obrazują zmniejszenie sformalizowania w relacjach między pracodawcami a pracownikami, podkreślanie ich indywidualnego potencjału jako członków zespołu (a temu nie sprzyja uniformizacja)” – mówi Krzysztof Kirejczyk, prezes Praca.pl.

Częściowe lub całkowite odejście od ingerowania w sposób ubierania się do pracy może również wskazywać na zwiększenie poziomu zaufania do pracowników (oni sami wiedzą, w jaki sposób profesjonalnie reprezentować firmę), ale również może być odpowiedzą na praktyczne potrzeby pracowników, którzy w garniturach i żakietach czują się co prawda elegancko, ale bardzo często również mało komfortowo.

 

Praca.pl