Imprezy integracyjne dla firm o charakterze sportowym, to często stosowany benefit na polskim rynku.  Jak rozliczać je zgodnie z prawem? Urząd skarbowy może dowolnie interpretować wydatki pracodawców przeznaczone na ten cel. Kłopoty podatkowe może mieć nie tylko firma, ale również pracownicy, biorący udział w tym wydarzeniu.

Letnie miesiące są okresem wzmożonej organizacji imprez integracyjnych w firmach. Pracodawcy organizują różnego rodzaju wydarzenia plenerowe. Często są to imprezy o charakterze sportowym, mające na celu budowę lub poprawę relacji wśród swoich podwładnych.

Niektóre z nich mogą też być sposobem na promocję danego przedsiębiorcy. Przed sądami administracyjnymi toczy się coraz więcej spraw, w których podważana jest zasadność opodatkowywania wydatków związanych z organizacją zawodów sportowych. Wiadomym jest, że fiskus interpretuje udział w takiej imprezie jako przychód pracownika z tytułu nieodpłatnych świadczeń. Jednak nie tylko pracownicy muszą się liczyć z koniecznością odprowadzenia podatku.

Okazuje się, że urząd skarbowy może także zakwestionować uznanie przez firmę wydatków poniesionych z tytułu organizacji zawodów, jako kosztów uzyskania przychodu.


Kto komu świadczy usługi?

Pracodawcy mogą mieć bardzo różne powody, dla których organizują tego typu wydarzenia. Dla części z nich celem będzie integracja pracowników. Niekiedy imprezy sportowe mają znacznie szerszy zasięg – mogą być ogólnodostępne lub też nakierowane na przedstawicieli konkretnej branży co daje przesłanki, by uznać je za wydarzenia o charakterze publicznym.

Taka impreza, w której mogą wziąć udział osoby niezwiązane z organizatorem, ma z pewnością charakter marketingowy, służy bowiem popularyzacji marki firmy. W obu przypadkach zakres finansowania względem pracowników może być taki sam obejmując, poza kosztem samej organizacji takiego wydarzenia, wydatki na stroje i wyposażenie, dojazd czy catering.

- Skutki podatkowe dla pracowników mogą być jednak różne. Zgodnie z coraz bardziej agresywnym podejściem fiskusa do wszelkich świadczeń wobec pracowników, ich udział w firmowym turnieju sportowym, może być postrzegany jako nieodpłatne świadczenie, którego wartość stanowi przychód ze stosunku pracy – wyjaśnia Piotr Kwaśny, doradca podatkowy w ASB Tax.

Takie stanowisko przyjął m.in. Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji o sygnaturze IPPB2/415-808/12-2/JG.

- W tym przypadku w ocenie fiskusa wolna od podatku dochodowego pozostaje jedynie wartość świadczeń wydawanych w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, czyli nie więcej niż 380 złotych w skali roku – dodaje Piotr Kwaśny. W efekcie takiej interpretacji pracodawca, chcąc pozytywnie oddziaływać na swoich pracowników, może im w rzeczywistości „zafundować“ dodatkowy przychód do opodatkowania.


Impreza sportowa z udziałem publiczności

Inaczej postrzegana jest organizacja wydarzeń sportowych o charakterze publicznym. W takim przypadku można wykazać, że przez uczestnictwo w tego typu wydarzeniach, pracownicy firmy promują jej wizerunek. Warto zwrócić tu uwagę na inną interpretację, również wydaną przez Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie, w której stwierdzono:

Trudno przyjąć, iż wysyłając drużynę sportową składającą się z pracowników i ponosząc koszty jej udziału w imprezie sportowej branżowej działanie pracodawcy (ponoszenie kosztów tej imprezy) nakierowane jest na rzecz pracowników. W takiej sytuacji mamy do czynienia wręcz z sytuacją odwrotną, a mianowicie, to pracownicy oddelegowani (…) podejmują działania na rzecz pracodawcy, promując w ten sposób jego wizerunek na rynku handlowym.“

Konsekwentnie, w takim przypadku, ryzyko doliczenia przez władze skarbowe dodatkowego przychodu pracownikom jest ograniczone.


Organizacja wydarzenia sportowego, a koszt uzyskania przychodu

Zgodnie z zasadami ogólnymi, ponosząc wydatki na organizację wydarzenia sportowego przedsiębiorcy muszą być przygotowani na wykazanie ich związku z przychodem. Podważenie zasadności poniesienia tych kosztów może skutkować uznaniem ich za wydatki niezwiązane z uzyskaniem przychodu. Chociaż w obu opisanych przypadkach koszty poniesione przez pracodawcę nie powinny budzić wątpliwości, to jednak ocena fiskusa bywa dla nich niekorzystna.

Na uwagę zasługuje interpretacja Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy (ITPB3/423-396/12/MK), dotycząca organizacji maratonu wodnego. W tym przypadku tylko wybrane wydatki uznano za koszt podatkowy. Przykładowo, wynagrodzenie fotografa i zakup nagród dla uczestników stanowiły koszty uzyskania przychodu, zaś wynagrodzenie sędziów sportowych już nie.

Podobnie wynajem łodzi dla dziennikarzy relacjonujących wydarzenie uznano za koszt uzyskania przychodu, a już wynajem łodzi zabezpieczających uczestników maratonu wodnego nie.

- Interpretacja ta pokazuje, że swoboda i dowolność oceny zasadności kosztów organizacji wydarzenia sportowego mogą być daleko idące, a nawet, jak w tym przypadku, oderwane od zdrowego rozsądku i logiki. Na szczęście ta interpretacja została ostatnio uchylona przez WSA w Gdańsku (wyrok z dn. 2 kwietnia 2013, I SA/Gd 246/13). Niemniej jednak potwierdza ona tezę, iż obrona zasadności wydatków na wydarzenia sportowe i ich rozpoznanie jako kosztów uzyskania przychodów, mogą przysporzyć podatnikom wielu trudności – mówi Piotr Kwaśny z ASB Tax.


Jak pokazuje praktyka organów administracji, finansowanie i organizacja wydarzeń sportowych może być przyczyną różnych niejasności podatkowych. Pozytywne efekty, takie jak motywacja pracowników, poprawa wizerunku pracodawcy, czy też rozpowszechnienie marki przedsiębiorcy, nie powinny być ograniczane przez „kreatywne” interpretacje organów skarbowych.

Dlatego też, organizując imprezy sportowe, warto zrobić szersze rozeznanie w kwestiach podatkowych, aby zabezpieczyć się przed negatywnymi konsekwencjami, które mogą dotknąć zarówno pracowników, jak i samych przedsiębiorców.

 inf. prasowa ASB Tax