Jeśli jednak pracownik nie zna języka obcego obowiązującego w korporacji na poziomie komunikatywnym, jego możliwości awansu są mocno ograniczone, nie ma dostępu do różnego rodzaju platform i narzędzi szkoleniowych oraz nie może brać udziału w ciekawych projektach zespołowych, które w większości są współprowadzone z kolegami z zagranicznych oddziałów firmy” dodaje Anna Lisowska-Rakowska.

Znajomość programów i kompetencje miękkie
Atutem wyróżniających się kandydatów starających się o pracę, jest bardzo dobra znajomość programów typu AutoCAD lub innych związanych z daną branżą lub stanowiskiem na przykład umiejętność programowania sterowników PLC czy znajomość programu Dialux. Niestety ze względu na koszty związane z instalacją i wykorzystywaniem oprogramowania, wiele uczelni technicznych nie stać na wprowadzenie ich do programu nauki.

„Również na części kierunków technicznych umiejętność projektowania nie jest wymagana, a szkoda gdyż coraz częściej spotykam się z absolwentami, którzy nie mogą znaleźć pracy właśnie dlatego że brakuje im podstawowej znajomości programu AutoCAD” wyjaśnia Anna Lisowska- Rakowska.

Lista wymagań pracodawców jest długa: umiejętność pracy w zespole, samodzielność, kreatywność, umiejętność komunikacji i chęć do pracy. Ale co to znaczy, jakie są prawdziwe oczekiwania firm? Koszty pracy w Polsce są wysokie i zatrudnienie każdego kolejnego pracownika to zarówno wyzwanie jak i obciążenie dla każdej organizacji.

Ważne, zatem, aby czas poświęcony na wdrożenie nowej osoby był możliwie krótki: umiejętność szybkiego uczenia się, angażowania w wiele spraw jednocześnie i wykazywanie się elastycznością
w działaniu – tego oczekują właściciele firm, Inżynier, który potrafi szybko wyciągać wnioski i jest samodzielny, a dodatkowo wychodzi z inicjatywą, ma pomysły, by usprawnić proces produkcyjny (pozwalając oszczędzić czas lub poprawić jakość produktu), proponuje klientowi nietypowe rozwiązanie aby podwoić zamówienie, to pracownik na wagę złota i jest tym najczęściej poszukiwanym. „Niestety wielu pracodawców nie dostrzega tych cech wśród kandydatów” komentuje Anna Lisowska- Rakowska.