Czy wynajmowanie całych zespołów projektowych może stać się odpowiedzią na problemy rynku IT? Czym jest Team as a Service? 

Jak wynika z badania „Niedobór Talentów” przeprowadzonego przez ManpowerGroup, na polskim rynku IT brakuje nawet 50 tys. specjalistów. W konsekwencji firmy często zmuszone są do rezygnowania ze zleceń, a co za tym idzie nie wykorzystują w pełni swojego potencjału biznesowego. Rozwiązaniem tego problemu może być body leasing, czyli okresowy najem specjalistów IT do zadań informatycznych. Nowe rozwiązanie w tym zakresie wprowadziła właśnie akademia programowania Software Development Academy, powołując do życia projekt o nazwie Software Garrison.

Organizowanie kursów programistycznych pod potrzeby rynku pracy nie jest rzeczą nową – wiele z dostępnych na rynku bootcampów nawiązuje partnerstwa z firmami IT, które zapraszają do współpracy świeżo upieczonych absolwentów. Niestety – proces ten zajmuje kilka miesięcy, a firma, z powodu braków w kadrze, może być w międzyczasie zmuszona do odrzucania intratnych zleceń. Akademia programowania Software Development Academy, doskonale rozeznana w potrzebach sektora IT, opracowała właśnie inicjatywę, które może rozwiązać ten problem. SDA postanowiła wykorzystać ogromny potencjał drzemiący w grupie ponad 250 wykwalifikowanych trenerów i mentorów oraz ponad 2000 absolwentów, którzy ukończyli kursy programistyczne w akademii i zaoferować sektorowi IT usługę Team as a Service. Usługa zakłada możliwość dzierżawy całych zespołów projektowych bez konieczności zatrudniania na etat.

Jak to ma działać? 

Otóż złożone z kilku osób zespoły pracowników ze stażem od 1 roku do 4 lat, będą pracowały pod okiem osób nieco bardziej doświadczonych i jak team będą wynajmowane firmom na czas realizacji konkretnych projektów.

Pierwsze przymiarki do projektu w modelu TaaS (Team as a Service) miały miejsce w 2015 roku, jednak wtedy rynek nie był jeszcze gotowy na takie rozwiązanie. Na ile faktycznie TaaS może poradzić sobie z niedoborami pracowników w obszarze IT i czym konkretnie ma się różnić taka usługa od skorzystania z pomocy Software House? Aby odpowiedzieć na te pytania warto śledzić rozwój inicjatywy Software Development Academy.