Great Place to Work®, opracowując tegoroczną listę 100 Najlepszych Europejskich Miejsc Pracy, dokonał analizy danych, pochodzących z badań laureatów ostatnich 5 edycji konkursu. Płynące z niej wnioski można ująć w dwóch stwierdzeniach.

 

 

Pierwsze brzmi: trend tworzenia miejsc pracy opartych na wzajemnym zaufaniu umacnia się w całej Europie, a drugie: najlepsze miejsca pracy stają się… coraz lepsze.

 

Tym co łączy wszystkie organizacje z list najlepszych miejsc pracy w Europie jest konsekwentne budowanie dobrostanu firmy i jej ludzi na wzajemnym zaufaniu, szacunku i zrozumieniu. Coraz wyraźniej widać trend, który polega na dostrzeganiu w pracowniku indywidualnego człowieka i umiejętnym wykorzystywaniu jego talentów.

W praktyce organizacyjnej przejawia się to zarówno w prowadzeniu polityk, które honorują potrzebę zachowywania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, jak i proponowaniu rozwiązań, które służą rozwojowi indywidualnych kompetencji i predyspozycji każdego pracownika.

 

Słowami pracownika

 

O co w pojęciu relacji bazujących na wzajemnym zaufaniu chodzi, dobrze pokazują 3 wybrane stwierdzenia z ankiety, do których muszą się ustosunkować pracownicy badanych firm. Te 3, ujęte potocznym językiem stwierdzenia, trafnie diagnozują atmosferę w miejscu pracy i podejście do zatrudnionych tam osób:

„Kierownictwo dostrzega we mnie człowieka, a nie tylko pracownika”, „Pracownicy są zachęcani do tego, aby dbali o zachowanie równowagi między życiem zawodowym i prywatnym”, „Tutaj mogę być sobą”.

Mimo, że najlepsze europejskie miejsca pracy startują z wysokich pozycji, bo to średnio pułap ponad 80% zadowolonych pracowników, to z każdym rokiem udaje im się poprawiać wyniki. Wyjątek stanowiły spadki w roku 2011, w którym skumulowały się frustracje społeczne związane z kryzysem gospodarczym: obniżki płac, zwolnienia, atmosfera niepewności.

To z kolei pokazuje, jak wrażliwym narzędziem badawczym jest ankieta Great Place to Work® oraz że raz zdobyte zaufanie pracowników, choć jest cennym kapitałem i pomaga firmie przetrwać trudny okres, nie jest dane raz na zawsze.

 

Wykres przedstawia rozkład pozytywnych odpowiedzi (uśrednione wartości podane w procentach) na 3 wybrane pytania badania pracowniczego Great Place to Work® w kolejnych 5 latach, źródło: Raport „Working on the Human Touch, Great Place to Work®, 2014

Screen shot 2014-07-03 at 2.39.39 PM

 

Co sprawia, że europejskie firmy tak konsekwentnie pracują nad relacjami opartymi na partnerstwie i zaufaniu? Great Place to Work® dokonał próby zidentyfikowania najważniejszych czynników tego trendu.

 

Świadomość firm rośnie

Z całą pewnością istotną rolę pełni tu rosnąca świadomość zarządzających firmami, że… warto. To z jednej strony doświadczenie własne lub przykład firm z bliskiego otoczenia, a z drugiej umiejętność wyciągania wniosków z dostępnych danych. Coraz więcej niezależnych źródeł (m.in. badanie PricewaterhouseCooper z 2013 r. przeprowadzone na próbie 1330 top menedżerów z 68 krajów) potwierdza, że miejsca pracy, w których relacje oparte są na zaufaniu, zwiększają zaangażowanie pracowników i czynią firmę bardziej elastyczną na zmiany, co w efekcie pozwala na osiąganie lepszych wyników ekonomicznych. Powszechna jest też świadomość, że presja czasu i rosnące wymagania pracodawców rodzą stres, który ma destrukcyjny wpływ na psychikę pracownika i efektywność jego pracy.

Zmienia się też rynek pracy, częściowo za sprawą zmian w strukturze demograficznej społeczeństw starego kontynentu, a częściowo na skutek rosnącej roli określonych zawodów i specjalizacji. Już teraz w wielu branżach, zwłaszcza tych, które wymagają wysokich kwalifikacji, toczy się „walka” o utalentowanych pracowników. Firmy nie tylko starają się ich pozyskać, ale i później podejmują niemały wysiłek, aby ich w firmie zatrzymać.

„Młodzi polscy informatycy, dzięki swojej wiedzy i umiejętnościom, cieszą się świetną opinią i dostają wiele atrakcyjnych ofert pracy z zagranicy. Aby ich zatrzymać w kraju nie wystarczą wysokie pensje. Trzeba zaoferować im coś więcej. Dlatego firmy IT w Polsce są w czołówce organizacji oferujących przyjazne środowisko pracy” – mówi Maria Zakrzewski, Prezes Zarządu Great Place to Work® w Polsce.

Nowy system wartości, stawiających na jednostkę i jej dobrostan, to także wpływ zmiany pokoleniowej i wejścia na rynek pracy pokolenia Y. Obecni trzydziestolatkowie i osoby nieco młodsze nie są skłonne poświęcać dla pracy życia prywatnego i swoich pasji. Dążą do osiągnięcia harmonii między tymi dwoma sferami życia, wysoko ceniąc jednocześnie społeczne zaangażowanie firmy i odpowiedzialność biznesu.

Ważny, jeśli nie najważniejszy, jest też samonapędzający się proces. Jego natura sprawia, że najlepsze miejsca pracy stają się jeszcze lepsze. Im kierownictwo firmy bardziej się stara, żeby stworzyć przyjazne środowisko pracy, oparte na szacunku i uczciwości, tym bardziej pracownicy czują się zaangażowani i współodpowiedzialni za pracę i jej efekty. Laureaci list najlepszych miejsc pracy zgodnie podkreślają, że niezwykle istotna jest też polityka informacyjna firmy i troska, żeby pracownicy wiedzieli czemu określone posunięcia mają służyć. Tworzenie dobrego miejsca pracy z całą pewnością nie jest jednorazową inicjatywą, ale procesem, który wymaga współpracy, uznania wspólnych wartości i głębokiego przekonania zarządzających, że bez aktywnego udziału pracowników firma nie odniesie sukcesu.

 

***

12. edycja Listy 100 Najlepszych Miejsc Pracy w Europie została ogłoszona przez Great Place to Work® 5 czerwca 2014 w Rzymie. Zwycięzcą w kategorii firm międzynarodowych został Microsoft, najlepszą firmą w kategorii firm dużych został Davidson Consulting (Francja), a w kategorii firm małych i średnich Cygni (Szwecja).